piątek, 9 stycznia 2015

you're never fully dressed without a smile

Bez czego nie wyobrażacie sobie swojej garderoby?
Bo ja bez... T-shirtów. Nie mam pojęcia czym spowodowana jest ta miłość, ale uwielbiam je pod każdym względem i w każdym wydaniu (i przyjmę ich nieograniczoną ilość zawsze i wszędzie). 
To dziwne, ale mój styl z wiekiem zamiast stawać się coraz bardziej elegancki i stonowany, staje się coraz bardziej luźny i kolorowy (tutaj słyszę liczne śmiech, osób, które przez 350 dni w roku widzą mnie w czarnych ciuchach - ale tak, wbrew pozorom - ubieram się bardziej kolorowo :p). Co można zobaczyć na poniższych zdjęciach. A tak właściwie to nienawidzę czerwonego... Co także można zobaczyć na poniższych zdjęciach.






Dzisiaj w końcu udało mi się wyrwać i pójść zobaczyć jak wygląda front wyprzedażowy. Miałam w planach kupić koszule, a wróciłam z ... butami i tshirtem (podobno można pójść do sklepu i nie kupić t-shirtu). 




Niestety to pewnie ostatnie moje wolne przedpołudnie przez dłuższy czas, bo zbliża się uwielbiany przez wszystkich studentów okres w roku, czyli SESJA. Tak, tak. Czas porządków i robienia tysiąca niepotrzebnych rzeczy z otwartą książką leżącą obok. 


Kurtka (baleron): Esprit | Marynarka: Mango | T-shirt: Zara | Spodnie: Pull&Bear | Buty: Venezia | Szalik: Mohito | Czapka: H&M

10 komentarzy:

  1. uwielbiam czerwone żakiety, wygladasz świetnie w tej stylizacji

    OdpowiedzUsuń
  2. Też myślałam, że z wiekiem mój styl będzie bardziej elegancki... Problem w tym, że strasznie mi niewygodnie w takich ciuchach i za dużo muszę myśleć nad skomponowaniem z nich zestawu. Jeszcze mam czas na modowe "dojrzewanie", póki co preferuje t-shirty, bluzy i jeansy : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też mam ten problem, po prostu w niektórych "formalnych" ciuchach czuje się sztywno i niewygodnie ;)

      Usuń
  3. Uwielbiam takie stylizacje.
    Bardzo podoba mi się Twój look.

    OdpowiedzUsuń
  4. ja chyba bez baskinek nie wyobrażam swojej szafy ;)
    może wspólna obserwacja ?;> daj znać u mnie :)
    asziaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Aż nie mogę uwierzyć, że tak zmienił Ci się styl :D Ale wydaje mi się, że Tobie to pasuje :) Podoba mi się w Twojej stylizacji ta mocno czerwona marynarka! Jest genialna <3 Co do t-shirtów to widać, że lubisz bo wybierasz ciekawe nadruki :) Pozdrawiam cieplutko i dodaję do obserwowanych :* www.sandina.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sama się sobie dziwie, że zdecydowałam się na taką kolorową marynarkę ;)
      dzięęękuje :*

      Usuń
  6. Ja nie wyobrażam sobie swojej szafy bez klasycznego sweterka i białego topu :) Bardzo ładnie wyglądasz :*

    OdpowiedzUsuń