sobota, 17 stycznia 2015

(Nie)Leniwy weekend

Hej, hej!
Nadaje do Was spod sterty książek, notatek i innych dziwnych rzeczy, które znajdują się, nie wiedzieć czemu, na moim biurku. 
Chwilowo totalnie nie mam jak robić zdjęć, a dodatkowo mój fotograf też się gdzieś zapadł pod ziemie, wiec ratuje mnie, albo dodawanie inspiracji z internetu, albo odgrzebywanie swoich staroci. 
Zdecydowałam się na to drugie, w końcu mój blog jeszcze w zeszłym roku nie istniał, wiec bezkarnie mogę powrzucać parę starych zdjęć, które uchowały się gdzieś w zakamarkach mojego laptopa (który zdecydowanie nie chce ze mną współpracować...).



Zakynthos


Tak dokładnie, będę w samym środeczku sesji umartwiać się zdjęciami z wakacji....
Nie zostawię Was także tylko ze słowem pisanym, bo kogo w tych czasach interesują posty dłuższe niż 3 zdania (tak, tak - wiem, że słów po 'hej, hej' już większość nie przeczyta :p)?
A szkoda, bo na ogół w nocy jak się uczę, mam wene do pisania... (Te słowa pisałam dokładnie o 1:53) Zasadniczo to ciężko stwierdzić do czego ja nie mam weny jak się muszę uczyć. Jestem wtedy nawet w stanie cały dom posprzątać i wyjść na spacer z psem, którego nie mam.




Jak, pewnie jeszcze nie wiecie, uwielbiam podróże i poznawanie nowych miejsc, albo wracanie do starych, które są dla mnie szczególnie ważne. 
Postanowiłam Wam pokazać parę zdjęć z mojego ukochanego miejsca na świecie - Rzymu. Marzę o tym, żeby kiedyś tam zamieszkać, a każde parę dni spędzone tam, pozwala mi załadować akumulatory na długi czas. 
Nie będę się teraz na ten temat rozpisywać, na pewno zrobię osobną notatkę o Rzymie, bo można o nim opowiadać godzinami (przynajmniej JA mogę o nim opowiadać godzinami, pod warunkiem, że znajdę jakiegoś słuchacza :P). Zostawiam Was więc z paroma zdjęciami z moich rzymskich wakacji, a ja wracam dalej walczyć z sesją. Jeszcze trochę i będzie półmetek (też mi pocieszenie... :P)



7 komentarzy:

  1. Przez te zdjęcia marzę już o lecie i wyjazdach ... ahhh niech już przyjdzie wiosna :) Powodzenia na zaliczeniach

    OdpowiedzUsuń
  2. Te zdjęcia nasuwają na myśl lato! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojejku jejku!Te pierwsze zdjęcia cudowne! Aż zamarzyło mi się lato, piasek i morze! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdybyś nie napisała, że zdecydowałaś się dodawać swoje zdjęcia, pomyślałybyśmy że to inspiracje z internetu. Przepiękne i bardzo klimatyczne.
    A odnośnie nauki zgadzamy się, interesujące jest wtedy wszystko- nawet plama na suficie:D.
    Pozdrawiamy serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń